7/17/2021

Poznajcie "Pani Churchill" Marie Benedict

Poznajcie "Pani Churchill" Marie Benedict


Od dłuższego czasu przyglądałam się książkom Marie Benedict, kusiły mnie tytuły, które wydawała. W końcu zdecydowałam się na lekturę Pani Churchill. Nigdy nie zagłębiałam się w historię Wielkiej Brytanii, oczywiście nazwisko Churchilla nie było mi obce, ale realną osobą stał się on dopiero po zapoznaniu się z serialem "Crown". Ale kim była żona jednego z najsłynniejszych polityków XX wieku? 

Clementine poznajemy w momencie jej ślubu z Winstonem, kiedy kobieta łączy swoje życie z młodym i ambitnym politykiem. Od tego momentu zaczyna łamać wszelkie standardy wcześniejszych żon, nie staje się posłuszną, spokojną ozdobą stojącą u boku mężczyzny. Clementine postanawia wspierać męża we wszystkich dążeniach, doradza mu, wspiera, ale również sama włącza się w działania na rzecz społeczeństwa. Od roku 1909, poprzez trudną Wielką Wojnę, czasy międzywojenne i niezwykle burzliwe lata II wojny Pani Churchill w każdy możliwy sposób wspiera męża, choć są momenty niezwykle trudne, problematyczne, zarówno w ich związku jak i poza nim. Zapomniana przez historię, choć niezwykle istotna w polityce swojego męża. 

Autorka popełniła książkę niezwykle kobiecą, mocno feministyczną w wydźwięku, w tym jakże pozytywnym sensie. Clementine sama opisuje swoje życie u boku męża. Choć historia w powieści zaczyna się w momencie ślubu z Winstonem, to dobrze nakreślona jest przeszłość obu małżonków, która mocno wpływa na ich późniejsze życie. Clementine od najwcześniejszych lat interesuje się losem kobiet, marzy o prawach wyborczych, chciałaby włączyć się w politykę i decyzje, które do tej pory dotyczą mężczyzn. Jej związek z Churchillem, który zaczął się od płomiennego uczucia obojga, pozwolił kobiecie rozwinąć skrzydła. Mąż od samego początku wtajemniczał ją w swoje plany polityczne i żądał wsparcia. 

Obraz jaki wyłania się z książki pokazuje kobietę niezwykle silną, która chciała na równi z mężem angażować się w sprawy polityczne i społeczne. Była niezwykle wszechstronna, pomagała zarówno w karierze Winstona, a w późniejszych latach, szczególnie II wojny światowej, w każdy możliwy sposób pomagała społecznie. Clementine odnajdywała się w roli żony polityka i doskonale go wspierała, choć zdecydowanie marzyła o własnym wkładzie na tym polu. Jej życie pokazuje jednak problemy, które miała jako matka. Właściwie każde z dzieci wychowywały nianie, a bohaterce wielce ciążyły okresy ciąży i połogu. Wyrodna matka? Nie każda kobieta spełnia się w roli matki i pani Churchill bardzo wyraźnie to pokazuje. Choć w późniejszych latach bohaterka żałuje swoich wyborów, a także tego że nie potrafiła emocjonalnie zbliżyć się do dzieci. 

Zdecydowanie ze względu na bohaterkę i jej życiowe wybory ta książka ma w sobie bardzo dużą dawkę polityki. Większość wydarzeń, o których czytamy dotyczy życia przy boku Winstona, jego wzlotów i upadków w karierze, i ciągłą pomoc Clementine, od obiadów z wpływowymi ludźmi, przez wieczorne rozmowy, wspólne analizowanie mów męża, po różnorodne działania w czasie wojny. Przemyślenia bohaterki na temat poglądów męża oraz własnych, a także działań na świecie - to może niektórych przytłoczyć, choć osobiście nie wydaje mi się, żeby było to bardzo ciężkostrawne. Sama bardzo dobrze czułam się w tych tematach, choć polityka nie jest moim konikiem. 

"Pani Churchill" Marie Benedict to świetny obraz kobiety, która przez całe życie stała murem przy swoim sławnym mężu, a której poświęcenie i działania nie zostały należycie docenione. Clementine to kobieta silna, mądra i zaradna. Przyszło jej żyć w czasach trudnych i różnorodnych, ale jednocześnie dzięki poznaniu Winstona i jego oczekiwaniach miała szansę na rozwój, w czasach kiedy kobiety najlepiej wyglądały jako ozdoba. Autorka dzięki pierwszoplanowej narracji pozwala poznać lepiej bohaterkę i zbliżyć się do jej problemów. Z pewnością sięgnę po pozostałe książki wydane przez pisarkę. Tę pozycję polecam. 



  • Autor: Benedict Marie
  • Tytuł: Pani Churchill
  • Tytuł oryginalny: Lady Clementine
  • Wydawnictwo: Znak Horyzont
  • Liczba stron: 352
  • Premiera: 11 maj 2020


7/14/2021

Zanurz się "W blasku dnia" Edyta Świętek

Zanurz się "W blasku dnia" Edyta Świętek


Pierwszy tom tej dylogii wywołał we mnie wiele emocji i nie mogłam nie poznać dalszych losów bohaterki, która wcześniej przeżyła wiele niezbyt przyjemnych chwil. Byłam ciekawa jak autorka poprowadzi akcję dalej i co zadzieje się w życiu Niny. Moje podejrzenia okazały się poniekąd słuszne, ale po drodze wydarzyło się całkiem sporo, o czym warto nadmienić. 

Nowy pracownik w firmie wywołuje w Ninie bardzo wiele sprzecznych uczuć, bo wygląda identycznie jak Mroczny z jej snów, który od lat wzbudza w kobiecie niepokój. Mężczyzna okazuje bohaterce zainteresowanie i wyraźnie chciałby się do niej zbliżyć, ale Nina robi wszystko, żeby ostudzić jego zapały. Wizyta w jego domu i widok obrazów mieszają kobiecie w głowie i wzbudzają jeszcze więcej niewiadomych. Czy relację dwojga bohaterów będą w stanie doprowadzić do pozytywnego zakończenia? 

Ten tom jest wyraźnie krótszy czasowo. Akcja zaczyna się w tym momencie, kiedy skończył się tom pierwszy, przypadkowe spotkanie Kordiana w sklepie, a następnie jego początek pracy w firmie, gdzie pracuje Nina. Choć mężczyzna okazuje jej zainteresowanie, bohaterka nie chce się do niego zbliżyć. Na przekór zaczyna widywać się w innym pracownikiem, w ten sposób pokazując, że jest zajęta, a jednocześnie spełniając polecenie teściowej, żeby znów zaczęła się z kimś spotykać. 

Właściwie cały tom to relacje Koridana i Niny, ich fascynacja, wzajemne przyciąganie i odpychanie. Bohaterka w tym tomie może irytować. Za wszelką cenę chce odsunąć od siebie Kordiana, ze względu na swoje sny. W tym celu wykorzystuje innego mężczyznę, który właściwie nie jest nią za bardzo zainteresowany.
Z książki wyłania się cała burza emocji. Dużym atutem tej historii jest postać Koridana, którego autorka wyraźnie mocno wyidealizowała. Idealny mężczyzna, czuły, rozumiejący, uczuciowy, a jednocześnie szaleńczo przystojny i buzujący testosteronem. Z pewnością skradnie on serce niejednej czytelniczki. 

"W blasku dnia" to drugi tom historii czarownicy Niny. I choć magia jest tu raczej symboliczna, to w tej części zdecydowanie widać burzę emocji i wzajemnie relacje między bohaterką a mężczyzną, który ją fascynuje, a którego kobieta nie chce dopuścić do siebie bliżej. Relacje damsko-męskie to kwintesencja tej książki. To pozycja dla miłośniczek romansów i wspaniałych męskich bohaterów. 



  • Autor: Świętek Edyta
  • Tytuł: W blasku dnia
  • Cykl: Alter Ego #02
  • Wydawnictwo: Replika
  • Liczba stron: 368
  • Premiera: 06 kwiecień 2021



7/10/2021

Upalne "Bardzo długie popołudnie" Inga Vesper

Upalne "Bardzo długie popołudnie" Inga Vesper



Bardzo sobie cenię książki, które łączą w sobie kilka gatunków literackich. W dobrze skomponowanych pozycjach brak miejsca na nudę, a czytelnik znajdzie element, który stanie się dla niego najistotniejszy. Historia osadzona w latach '50 na gorącym przedmieściu w południowej części Stanów Zjednoczonych wydaje się intrygująca. Tylko czy autorka, urodzona w Niemczech i żyjąca współcześnie, potrafi oddać klimat tamtych czasów. Lektura tej pozycji była dużą niewiadomą. 

Urocze przedmieście jednego z kalifornijskich miast przedstawia obraz idealnego miejsca do zamieszkania. Tymczasem któregoś dnia w upalne popołudnie znika Joyce Haney, jedna z przykładowych pań domu. Kiedy do opuszczonego domu dociera Ruby Wright, czarnoskóra pomoc domowa, zastaje dwie małe córeczki swojej chlebodawczyni i plamę krwi w kuchni. Sprawę przejmuje Mick Blanke, detektyw, który niedawno został zesłany w te okolice z Nowego Jorku. Gdzie podziała się Joyce i kto jest zamieszany w tę sprawę? Czy Ruby będzie mogła pomóc i czy ktoś będzie chciał jej wysłuchać? 

Autorka stworzyła książkę, gdzie wątek kryminalny jest ważny, ale równie istotny jest świat w którym przyszło żyć bohaterom. Kwestie społeczne pojawiają się już od pierwszych stron. Ruby, kobieta czarnoskóra, żyje w świecie, gdzie segregacja rasowa jest niezwykle silna. To w jaki sposób jest traktowana przez swoich pracodawców i przez policję, jest niezwykle ważnym elementem tej historii. Ale wraz z rozwojem akcji autorka zwraca uwagę na rolę kobiet w tamtych czasach w każdej grupie społecznej. Ruby jest dyskryminowana przez białych, ale czuje się również niezrozumiana przez czarnoskórych mężczyzn, którzy również starają się jej narzucić pewną rolę w społeczeństwie. Postać Joyce daje obraz kobiety dobrze usytuowanej i szanowanej, pani domu, żony i matki. Ale to wspaniałe życie szybko okazuje się fałszem. A za maską pojawiają się prawdziwe problemy, które doprowadzają do tragedii.


W naszym społeczeństwie miarą wartości kobiety jest jej mąż. Dlatego kobiecie, której nie uda się znaleźć odpowiedniego mężczyzny, przyszywa się łatkę życiowej kaleki.

 

Książka pokazuje silne kobiece postacie, które zmagają się ze światem same. Ruby chce dalej się uczyć, ale jako czarnoskóra kobieta ma bardzo utrudnione zadanie. Brak funduszy, słabe wsparcie ze strony najbliższych i społeczeństwo, w którym przyszło jej żyć. A mimo to nie poddaje się, stara się zrobić wszystko, żeby spełnić swoje plany. To, pomimo przeciwności losu, silna młoda kobieta, która we właściwych momentach wie, w jaki sposób się zachować. Joyce z kolei jest doskonałym przykładem na to, że pod płaszczem idealnego życia, jest głęboka warstwa zgnilizny. Autorka odkrywa wraz z rozwojem akcji coraz więcej sekretów bohaterki, które pokazują różne kwestie w jej życiu, a które niszczą idealny obraz perfekcyjnej pani domu. 

Przez całą lekturę czuć duszny obraz końca lat '50. Praca policji w małej miejscowości, podejście społeczności białej i czarnej, próby zorganizowania kobiet, a w tle autorka porusza inne kwestie, niektóre tylko sugeruje, jak wojna w Korei, wojna na Pacyfiku, pedofilia, przemoc domowa, problemy psychiczne. A mimo to ta książka przez cały czas każe wierzyć, że wydarzenia, które się rozgrywają dają możliwość na szczęśliwe zakończenie i wyjście obronną ręką przez bohaterów. 

Narracja w książce prowadzona jest przez trójkę głównych bohaterów, którzy w poszczególnych rozdziałach przedstawiają wydarzenia ze swojego punktu widzenia. Trójka, wydawało by się, zupełnie różnych postaci, tworzy świetnie skonstruowaną akcję, w której powoli odkrywane są kolejne karty. 

Sam wątek kryminalny jest ciekawy, a próba odkrycia, co tak naprawdę się wydarzyło i co stało się z główną bohaterką, pokazuje trudy pracy w ówczesnych czasach. Finał poszukiwań może zaskoczyć, a akcja pod koniec wydarzeń dodaje dreszczyku emocji. 

"Bardzo długie popołudnie" to lektura, która sprawiła mi dużo przyjemności. Autorka odsłania w niej problemy które pojawiały się w ówczesnym świecie. Warstwa społeczna i psychologiczna jest niezwykle istotna, na równi z samym wątkiem kryminalnym. Wyraziści bohaterowie oraz świetny język dopełnia ten tytuł. To pozycja, o której na pewno szybko nie zapomnę, myślę że jest jedną z lepszych lektur, które miałam okazję czytać w bieżącym roku. 



  • Autor: Vesper Inga
  • Tytuł: Bardzo długie popołudnie
  • Tytuł oryginalny: The Long, Long Afternoon
  • Wydawnictwo: Słowne
  • Liczba stron: 402
  • Premiera: 02 czerwiec 2021






7/07/2021

Jak wygląda droga "Bez powrotu" Mia Sheridan

Jak wygląda droga "Bez powrotu" Mia Sheridan


Mia Sheridan już kilka lat temu zagościła na polskim rynku i od razu podbiła serca czytelników, a raczej czytelniczek swoich powieści. Tworzy historie z duża dawką psychologiczną, mocnym zastrzykiem emocji i ciekawymi postaciami. Dlatego też bez większych wątpliwości sięgnęłam po najnowszą książkę wydaną w naszym kraju. Jak skończyło się to spotkanie? 

Olivia jest szczęśliwą kobietą, która planuje ślub z ukochanym, jednak ten któregoś dnia znika. Jak się okazuje podczas jednej z podróży służbowych zostaje zatrzymany w Kolumbii przez trzęsienie ziemi i tsunami. Dziewczyna nie ma kontaktu z narzeczonym i postanawia za wszelką cenę do niego dotrzeć i go uratować. Samotna wyprawa do Kolumbii jest niemożliwa, więc wynajmuje przewodnika, który ma ją bezpieczne doprowadzić do ukochanego. Podróż Olivii i Thomasa zmieni ich postrzeganie wielu spraw, a jej finał zaskoczy wszystkich zainteresowanych. Czy Olivia zdoła odnaleźć narzeczonego? Kim jest tajemniczy Thomas i jak przeszłość się za nim ciągnie? 

Książki autorki nie są zbyt obszerne, jednak ten tytuł jest zdecydowanie jednym z krótszych, bo historia zawarta jest na niecałych 200 stronach. Czyta się ją szybko i z zainteresowaniem, a jednak nie zostaje w głowie na dłużej. Para głównych bohaterów - Olivia i Thomas to osoby z dwóch różnych światów, którzy mają za sobą burzliwą przeszłość. Ich wspólna podróż w pewnym momencie przeradza się w fascynację erotyczną, choć żadne z nich nie zamierza jej ulegać. Odnalezienie narzeczonego wywoła jeszcze więcej niewiadomych, wzbudzi całą górę pytań i każe zastanowić się Olivii nad swoim życiem. 

Próbując opisać o czym jest ta książka można podsumować, że jest o wspólnej podróżny dwójki ludzi. Autorka zaznaczyła kilka problemów społecznych, kilka psychologicznych, a jednak większość z nich nie zostaje rozwiniętych. Punktem kulminacyjnym tej książki jest dotarcie do celu i wydarzenia w miejscu pobytu narzeczonego Olivii. 

Autorka stworzyła historię przyjemną i ciekawą, choć to jedna z tych książek, które po lekturze szybko wylatują z głowy. Każdy z bohaterów jest mocno wyidealizowany, ona - jako ufna, pomocna i wierna, on - jako niepokonany wojownik z miękkim sercem. 

"Bez powrotu" to dobra lektura, choć jest to jedna ze słabszych pozycji autorki. Książka wciąga szybko, a ze względu na swoją objętość można ją skończyć za jednym podejściem. Przyjemna historia, choć nie zachwycająca. 
 




  • Autor: Sheridan Mia
  • Tytuł: Bez powrotu
  • Tytuł oryginalny: Seek
  • Wydawnictwo: Edipresse Książki
  • Liczba stron: 200
  • Premiera: 05 maj 2021



7/03/2021

Miłość zawarta w książce "Pies i ja" Kate Spicer

Miłość zawarta w książce "Pies i ja" Kate Spicer


Kiedy w domu pojawia się zwierzę, zazwyczaj trzeba zmienić przyzwyczajenia. Kiedy tym zwierzęciem jest pies, życie przewraca się o 180 stopni. Ale spacery bladym świtem i pamiętanie o posiłkach rekompensuje wielka miłość, która pojawia się wraz z czworonogiem. Pies staje się przyjacielem jedynym w swoim rodzaju i zmienia nasze życie na lepsze. Kiedy więc pojawia się książka, która pokazuje miłość między człowiekiem a jego czworonożnym przyjacielem oraz nieustępliwe próby poszukiwania zaginionego psa, nie mogłam się oprzeć lekturze. 

Kate to kobieta przed pięćdziesiątką, która prowadzi bardzo mało stabilne życie. Pracuje jako wolny strzelec pisząc artykuły na zlecenie, spędza niezwykle wiele czasu na imprezach, gdzie pije i się narkotyzuje, ma też luźny związek z mężczyzną, który jest jej całkowitym przeciwieństwem w sposobie spędzaniu czasu. Kobieta ma świadomość, że powinna coś zmienić i nadzieję widzi w przygarnięciu czworonoga, co jest dla niej również dużym wyzwaniem. Bohaterka nigdy nie miała psa, więc uczy się opieki nad nowym członkiem rodziny. Bardzo szybko Kate nie potrafi wyobrazić sobie życia bez Wolfy'ego i kiedy pies pewnego dnia gubi się w mieście, kobieta robi wszystko, żeby odnaleźć przyjaciela. Niezwykle szeroka kampania społeczna, uruchomienie wszelkich znajomości i łapanie się każdego skrawka nadziei dają nadzieję na szczęśliwe zakończenie. Ale czy w tak wielkim mieście jak Londyn można odnaleźć zagubionego psa? 

"Oczami duszy omiatam Londyn z lotu ptaka i nagle uderza mnie ogrom miasta, ogrom prawie niemożliwego zadania, jakim jest znalezienie w nim psa. Czuję, jak nadzieja opuszcza moje ciało, jest to tak dojmujące, że aż kręci mi się w głowie. Londyn to nie kameralna wioska. Jest olbrzymi. 
Jest w nim miliard ukrytych miejsc i osiem milionów ludzi, których zainteresowanie psem będzie albo zerowe, albo mordercze, albo złodziejskie. Z jaką prędkością musi jechać samochód, żeby zabić psa, a z jaką tylko go poturbuje? (...)" 

Bardzo trudno było mi się wgryźć w tę książkę, a to za sprawą głównej bohaterki, której sposób na życie zupełnie mi nie pasował. Jej ciągłe imprezowanie, wracanie po pijaku do domu, a szczególnie branie narkotyków, sprawiło, że nie byłam w stanie się z nią w żaden sposób utożsamić. Szczerze powiedziawszy dziwiło mnie, jak to jej możliwe, że przy tym trybie życia tworzy związek z mężczyzną, który stanowi jej całkowite przeciwieństwo - jest pracowity, punktualny, a wolny czas spędza w domu. Wiedząc, że to powieść autobiograficzna, było mi również żal autorki, która wybrała takie życie dla siebie. 

Z pewnością ciężko wyrwać się z takiego błędnego koła i bohaterka jest tego świadoma. Postanawia więc na drastyczną zmianę życia i wraz z partnerem decydują się na adopcję psa. Tak właśnie w życiu Kate pojawia się Wolfy, który niezwykle szybko staje się jej oczkiem w głowie. Kobieta zabiera go wszędzie ze sobą, pokonuje swoje nocne trasy wraz z psem i to sprawia, że nie wchodzi do klubów, gdzie nie wpuszczają zwierząt, a picie i narkotyki ogranicza w znacznym stopniu. Wolfy miał byś terapią, szybko stał się jednak najlepszym przyjacielem, członkiem rodziny, dzieckiem.

Kiedy więc przez zbieg nieszczęśliwych wypadków pies znajduje się sam na ulicy Kate robi wszystko, żeby odnaleźć czworonoga. Kobieta jest w stanie poświęcić wszystko, nie poddaje się do końca, nawet wtedy kiedy inni stwierdzają, że nie ma sensu szukać dalej. Najmniejszy sygnał, że Wolfy znajduje się w danym miejscu, czy od prawdziwie pomocnych ludzi czy od żartownisiów, powoduje, że w środku nocy jedzie i szuka. Wyobraża sobie, co przeżywa samotny i przeraźliwie przestraszony pies. 

"Pies i ja" to książka, która pokazuje niezwykłą przemianę człowieka pod wpływem psa, niezwykłą miłość i przywiązanie, które jest dwustronne i którego nie da się oddać nie doświadczając go osobiście. Miłośnicy psów, ale również innych czworonogów zrozumieją, autorkę, wraz z nią będą przeżywać cały ogrom cierpienia i niepewności jaka opanowała pisarkę i wraz z nią do końca będą mieli nadzieję, na szczęśliwe odnalezienie Wolfy'ego. 

"- Nie rozumiem tego, tato. Skąd bierze się cała ta moja miłość do Wolfy'ego? Czy to jakieś szaleństwo we mnie? Czy tylko oksytocyna? 
(...)
- Jestem pewny, że naukowcy próbują to wyjaśnić. Ale nie wiem, kochanie, chyba jeszcze nikt zadowalająco nie wytłumaczył więzi między człowiekiem i psem. To jedna z wielkich tajemnic."



  • Autor: Spicer Kate
  • Tytuł: Pies i ja
  • Tytuł oryginalny: Lost dog
  • Wydawnictwo: Kobiece
  • Liczba stron: 376
  • Premiera: 19 maj 2021
Copyright © 2014 Książkowe Wyliczanki , Blogger