10/19/2024

Oto "Niegodne" Augustina Bazterrica

Oto "Niegodne" Augustina Bazterrica


Świat, jaki znamy dobiega końca. Na przestrzeni życia jednego pokolenia, rok za rokiem, staje się on coraz mniej przyjazny, coraz bardziej niebezpieczny. A przetrwają tylko ci, którzy nie mają skrupułów, którzy za własne życie są w stanie poświęcić innych. Taki właśnie świat przedstawia autorka w książce "Negodne". 

W świecie po katastrofach, w którym przetrwali nieliczni, stary klasztor został zaadaptowany dla pewnej grupy kobiet tworzącej Dom Świętego Siostrzeństwa. Docierając tam z zewnętrznego świata kobiety są Niegodne i dopiero dzięki swoim staraniom mogą sprawić, że staną się Oświecone. Klasztor jednak skrywa wiele tajemnic, których strzeże twardą ręką Siostra Przełożona, a na szczycie hierarchii jest tajemniczy On. W tym miejscu znajduje się dziewczyna, która staje się narratorką powieści, która przybliża życie z klasztorze i prawa, które nim rządzą. 

Książka, która na wielu poziomach nie należy do łatwych. Autorka przedstawia świat przyszłości, gdzie nie działa elektronika, elektryczność i wszelkie inne aspekty znanego nam świata. Za murami, zamknięte, znajdują się kobiety, a raczej młode dziewczyny, które w tym miejscu szukają ucieczki przed światem zewnętrznym. Jednak świat wewnątrz klasztoru jest brutalny, rządzi się prawami, które mogą być dla nas niepojęte. 

Narratorką tej historii jest jedna z dziewczyn, bezimienna, która nocą, przy świecy, spisuje zarówno przemyślenia na temat codzienności jak i przytacza wspomnienia ze swojej przeszłości, ze świata zza muru. Podczas lektury można się zastanawiać, który z tych światów jest trudniejszy i bardziej brutalny. Tutaj istnieją jakieś zasady, które dają złudne poczucie normalności. 

Autorka pokazuje nam tylko wycinek świata, długo nie wiadomo, jak wygląda jego otoczenie i co tak naprawdę dzieje się w klasztorze. Początkowo można mieć wrażenie że dziewczyny, które tutaj przybywają, przechodzą przez swoiste pranie mózgu. Ale z czasem rodzi się podejrzenie, że to świat zewnętrzny i to co musiały tam przejść kształtuje ich obecną osobowość. 

Ta książka w bardzo brutalny sposób pokazuje upadek społeczeństwa. Tam, za murami, gdzie nie ma żadnych zasad i każdy myśli tylko o własnym przetrwaniu, oraz w klasztorze. Czy można godzić się na krzywdę drugiego człowieka? 'Czy krzywdzenie innych może sprawiać przyjemność i satysfakcję? Czy to co dzieje się za zamkniętymi drzwiami jest dobre czy złe? Autorka pokazuje katastrofę ekologiczną i świat po, ale również dotyka religii, która została wypaczona, a także czynienia zła drugiemu człowiekowi na różnych poziomach. To nie jest łatwa lektura, nie do wszystkich trafi, wielu może zniesmaczyć, jednak daje też wiele kwestii do przemyślenia.

Narratorka, wiedząc że pisanie jest zakazane i gdyby została złapana, mogłaby nawet zgiąć, pokazuje również swoją przemianę zewnętrzną. Początkowo pokazuje wspaniałość Domu Świętego Siotrzeństwa, marzy o zostaniu Oświeconą, jednak z czasem w tym co pisze zaczyna pojawiać się wyłom. Początkowo są to poszczególne słowa i zdania, ale z czasem jej spojrzenie na to miejsce ulega zmianie. Ma na to wpływ nie tylko to, co przeżywa, ale również przez osoby, które poznaje i z którymi wchodzi w interakcje.

"Niegodne" to niełatwa lektura, brutalna i brudna, przedstawiająca świat post apokaliptyczny, w którym wartości ludzkie zostały całkowicie zmienione. W świcie tym istnieje zamknięte społeczeństwo, w którym młode kobiety szukają ucieczki przed tym, co dzieje się na zewnątrz, ale rządzi się ono prawami, które nie przypadną nam do gustu. Autorka wywołuje wiele pytań tą lekturą, szczególnie tych dotyczących człowieczeństwa i tym co je określa.




  • Autor: Bazterrica Augustina
  • Tytuł: Niegodne
  • Tytuł oryginalny: Las Indignas
  • Tłumaczenie: Katarzyna Mojkowska
  • Wydawnictwo: Mova
  • Liczba stron: 200
  • Premiera: 11 wrzesień 2024



10/15/2024

Poznajcie "Małe Kobietki" Louisa May Alcott

Poznajcie "Małe Kobietki" Louisa May Alcott



Klasykę warto znać prawda? "Małe Kobietki" to jedna z tych lektur, których do tej pory nie miałam okazji przeczytać, choć od dawna przymierzałam się, żeby się zabrać za ten tytuł. W końcu nadarzyła się okazja, kiedy wydawnictwo Marginesy wydało ją w tłumaczeniu Anny Bańkowskiej. Przeczytałam, chętnie podzielę się wrażeniami, ale podczas przygotowań do tego tekstu odkryłam zaskakującą prawdę. Ta książka była już wcześniej przetłumaczona przez tę tłumaczkę, nawet miałam na półce wydanie które było przetłumaczone przez panią Annę. Myślę, że w tym wypadku sama wprowadziłam się w błąd. Wyraźnie wskazywanie tłumacza jest bardzo dobrym kierunkiem, który doceniam. 

Czasy Wojny Secesyjnej, gdzie mężczyźni zdolni do walki są nieobecni w wielu domach. Pod dachem rodziny Marchów żyją cztery siostry wraz z matką. Ciężkie czasy sprawiają, że nie wiedzie im się najlepiej, dlatego dziewczyny pomagają w domowych funduszach jak mogą. Meg, Jo, Beth i Amy to zupełnie różne charaktery, przez co w domu dochodzi do wymiany zdań, ale jednocześnie nigdy nie jest tam nudno. Nastolatki poznają życie, pracują, uczą się i pomagają w domu, a jednocześnie tworzą wiele inicjatyw, które pomagają im przetrwać czas w oczekiwaniu na ojca. Rodzina zaprzyjaźnia się z sąsiadującym obok samotnym chłopcem i jego dziadkiem i wzajemnie pomagają sobie w trudnych czasach. 

Nie wiem dlaczego, byłam przeświadczona, że to będzie trudna literacko książka i że choć wartościowa, to jej lektura będzie niełatwa. Jednak już po pierwszych kilku kartkach zrozumiałam swój błąd. Język tej powieści jest bardzo przystępny i sprawia, że czyta się ją z przyjemnością. Na pewno swój wkład ma tu również tłumaczka. Sama zaś historia, która zawarta jest na kartach tej książki wywołuje uśmiech na ustach. Cztery dziewczyny to zupełnie inne charaktery i inne spojrzenie na świat. Różne wydarzenia przedstawione w tej powieści pokazują ich powolną przemianę i dojrzewanie. Oczywiście wszystko osadzone w Ameryce w połowie XIX wieku, więc to zupełnie inny świat. 

Podczas lektury czułam ciepło i radość, choć ta książka trochę trąci myszką. Wyraźnie czuć, że została napisana z myślą o przekazaniu kierunku w życiu, wskazaniu drogi czytelniczkom w wieku bohaterek, do których w pierwszej kolejności miała trafiać. Taki wydźwięk może się podobać lub nie, mi osobiście nie przeszkadzał. Gdzieś pomiędzy codziennymi przygodami bohaterek czułam, że tytuł ten przypomina w jakiś stopniu "Anie z Zielonego Wzgórza" gdzie bohaterka popełniając błędy, poznawała prawdę o życiu. Obie książki przywołują rodzinną atmosferę i ciepło, wywołując wiele pozytywnych uczuć podczas lektury. 

Świat, w którym przyszło żyć rodzinie Marchów nie należał do łatwych, ale bohaterki robiły wszystko, żeby iść przez życie z radością i w poczuciu misji. Jest to zdecydowanie lektura warta swojego czasu, która trafi do kobiet w bardzo różnym wieku. Podnosi na duchu, daje uczucie radości podczas lektury. Ciekawa jestem kolejnych tomów, po które zamierzam w niedalekiej przyszłości sięgnąć. 


  • Autor: Alcott Louisa May
  • Tytuł: Małe Kobietki
  • Seria: Małe Kobietki #01
  • Tytuł oryginalny: Little Women
  • Tłumaczenie: Anna Bańkowska
  • Wydawnictwo: Marginesy
  • Liczba stron: 340
  • Premiera: 19 czerwiec 2024



10/13/2024

Oto "Farciarz" Jagna Rolska

Oto "Farciarz" Jagna Rolska


Czasami trafiam na pozycje, które stają się moimi perełkami. Myślę, że Farciarz stanie się jedną z nich. Dlaczego? Wiele czytałam książek o II wojnie, o losach ludzi, dużo z nich scala mi się w całość, bo mają bardzo podobne historie, wiele trudnych, momentami tragicznych. Tym razem trafiłam na książkę, po której spodziewałam się czegoś zupełnie innego, a autorka mnie zaskoczyła. Bardzo pozytywnie. Zaczynając od tego, że ta książka nie powstałaby gdyby nie prawdziwa postać, pana Jerzego Oględzińskiego, jednego z Powstańców Warszawskich.

Jurek ma szesnaście lat kiedy wybucha wojna, a zmienia ona życie całej rodziny już w pierwszych dniach, kiedy zaczynają się naloty niemieckie. Ulica Dzika, na której mieszka, to granica przy której żyją jednocześnie katolicy i Żydzi, w czasie wojny staje się dość szybko granicą getta. Młody chłopak musi bardzo szybko dorosnąć, żeby pomóc sobie i rodzinie, a że ma smykałkę do interesów, to udaje mu się wiele zdziałać. Z każdym kolejnym rokiem, kiedy widzi śmierć i cierpienie również swoich przyjaciół wyznania mojżeszowego, marzy o końcu wojny i o prawdziwej walce z najeźdźcą, a to spełnia się kiedy wybucha Powstanie Warszawskie.
Mary to młoda angielska arystokratka, ucząca się w londyńskiej pensji. Dziewczyna marzy o poznaniu świata, o przygodzie, ale rodzice, szczególnie matka, myślą tylko o jej zamążpójściu i dzieciach, poczęciu przyszłego lorda. Wojna zmienia bardzo wiele, praca w służbach RAFu, miłość do polskiego lotnika, a potem kolejne zadania w Europie.

Lektura, którą pochłonęłam jednym tchem, pokazała mi zarówno życie w wojennej Warszawie, jak również wojnę w Europie. A jednocześnie zaskoczyła mnie relacją dwójki głównych bohaterów, bo zdecydowanie inaczej ją sobie wyobrażałam. Jurek pokazuje spryt młodego pokolenia, brawurę, czasami lekkomyślność, a jednocześnie poczułam klimat świata, który nie wróci, przedwojenna Wola to świat, który przyciąga. Jurek i jego koledzy od pierwszych dni nie są bezczynni, starają się wywieść okupanta w pole, różnymi sposobami zdobywają zapasy, pomagają nie tylko swoim rodzinom, ale również tym zaprzyjaźnionym żydowskim, które znajdują się w coraz gorszym położeniu po drugiej strony muru. Warszawa to nie tylko wola i getto, ale również Pawiak i brutalne przesłuchania, a także miesiące życia w przerażających warunkach. I w końcu Powstanie, które po raz kolejny pokazuje, że młodzi chcieli walczyć, nie patrząc na możliwości i nie kalkulując. Każdy chciał pokonać nazistów, odbić swoją Warszawę, nie ważne jakim kosztem.
Z drugiej strony autorka pokazuje wojnę w Europie, najpierw Anglia i Londym, naloty na miasto, oddziały RAFu i polskich lotników, których wielu nazywała wtedy szaleńcami, a którzy zapisali się w pamięci Anglików. Ale w tej historii będzie też Francja, Normandia, Paryż i Niemcy...

Autorce udało się oddać klimat historii osadzonej w Polsce, jak i za granicą. Czuć ten klimat warszawskich ulic, bunt i strach, a jednocześnie angielski flegmatyzm, francuską wyższość nad innymi, Niemki, nie zdające sobie prawy, a może nie chcące widzieć, co dzieje się tuż obok. Ta historia opisana jest jak najlepszy film, akcja goni akcję, wydarzenia mkną do przodu i nigdy nie wiadomo, co wydarzy się za chwilę. A jednocześnie jest to tak akuratne do tamtych czasów. Aż trudno uwierzyć, że ta historia inspirowana jest prawdziwym życiem, o czym autorka wspomina na początku.

Już pierwsze strony tej książki mnie wciągnęły, kiedy akcja zaczęła się przed wojną i pokazywała codzienne życie Jurka i jego kolegów. Te kilkanaście stron pokazuje też zderzenie dwóch światów, gdzie młodzi chłopcy przeżywają pierwsze zauroczenia, nawiązują nowe przyjaźnie i spędzają dni pełni młodzieńczego zapału. A potem na Warszawę, na Dziką spadają bomby, wszyscy zdolni mężczyźni mają bronić miasta i wchodzą Niemcy...

"Farciarz" t0 historia, która pokazuje II wojnę światową z perspektywy młodego chłopka, który stara się walczyć na swój własny sposób, przeżywa wiele niebezpiecznych chwil, ale udaje mu się wyjść z nich zwycięsko. Jednocześnie jest to również spojrzenie na wojnę z drugiej strony Europy, gdzie w Wielkiej Brytanii piloci walczą w powietrzu, a kobiety ponownie mają możliwość pracować pomimo ograniczeń swojej płci. Świetnie napisana, niesamowicie wciągająca i zdecydowanie warta polecenia pozycja. 






  • Autor: Rolska Jagna
  • Tytuł: Farciarz
  • Wydawnictwo: Mięta
  • Liczba stron: 432
  • Premiera: 24 lipiec 2024



10/10/2024

Gdzie prowadzi "Mroczna materia" Blake Crouch

Gdzie prowadzi "Mroczna materia" Blake Crouch



Wybory, których dokonujemy, decydują o naszym obecnym i dalszym życiu. Czasami wracamy myślami do tego co było i nie raz zastanawiamy się, co by było, gdyby decyzja byłą inna, gdyby zdecydować się na propozycję, zagadać do chłopaka/dziewczyny, zdecydować się na zmianę pracy... czy choćby zadecydować ze dziś wrócimy inną drogą do domu. Tych decyzji, mniejszych i większych, podejmujemy kilkanaście dziennie, setki i tysiące w przeciągu lat. Czy te decyzje nas kształtują? Czy również my zmieniamy się wraz z podjęciem kolejnej? Zapraszam na książkę, która idealnie oddaje powyższe rozważania i którą czyta się z zapartym tchem...

Jason Dessen kilkanaście lat wcześniej porzucił karierę naukową na rzecz rodziny. Obecnie jest szczęśliwym mężem, ojcem nastoletniego syna, wykłada na uniwersytecie i czuje się w gruncie rzeczy szczęśliwy, choć dopadają go dylematy, co byłoby gdyby nie zrezygnował z pracy badawczej. W jednej chwili jego życie zmienia się na zawsze, kiedy zostaje porwany. "Czy jesteś szczęśliwy" to ostatnie pytanie jakie słyszy, przed utratą przytomności. Potem nic już nie jest takie same. Jason budzi się w świecie, gdzie jego żona nie jest jego żoną, jego syn nigdy się nie urodził a on sam brany jest za kogoś innego. Która rzeczywistość jest prawdziwa i czy można wrócić do tego co było i do czego tęskni coraz bardziej?

Zafascynował mnie opis tej pozycji, o której wcześniej nie słyszałam, a która została ponownie wydana w ramach premiery serialu na jej podstawie. Gdybym sie na nią nie zdecydowała... Całe szczęście miałam okazję ją przeczytać i uważam, że to jedna z tych książek, które zostają w głowie na długo. Świat, który stworzył autor, a przede wszystkim rozważania jak duży wpływ mamy na własne życie i jak każda, nawet najmniejsza decyzja, wpływa na jego zmianę. Czy z miłego i niegroźnego człowieka, bylibyśmy w stanie zmienić się w bezwzględnego zabójcę, gdyby nasze życie zawędrowało w takim kierunku? Czy nasz charakter decyduje o naszych wyborach, czy to nasze wyboru ukształtowały nasz charakter? 

Lektura była szybka, przeczytałam ją właściwie za jednym podejściem, coraz bardziej zagłębiając się w świat stworzony przez autora. Początkowo zwykłe życie bohatera z każdą kolejną kartką, z każdym kolejnym rozdziałem, zmienia się coraz bardziej, wygląda jak równia pochyłą, z której nie da się uciec, można tylko podążać za tym, co się dzieje. Jason zostaje sam w świecie, którego nie zna, nie rozumie i który go przeraża. I robi wszystko, żeby wrócić do normalności, ale czy ta jest jeszcze możliwa? 

Autorowi udało się stworzyć powieść o której nie da się łatwo zapomnieć, a jednocześnie czyta się ją doskonale. Jestem bardzo ciekawa serialu, który stworzono na jej podstawie i chciałabym go obejrzeć, choć podejrzewam, że nie ważne, jak byłby dobry, książka to zawsze książka. 

"Mroczna materia" to świetny thriller z mocno rozwiniętym wątkiem psychologicznym. Dobrze napisana, wciągająca książka, która zmusza do zastanowienia się nad własnym życiem  i światem, który nas otacza. Zdecydowanie godna polecenia, nawet jeśli nie jest to gatunek, po który na co dzień sięgacie.


  • Autor: Crouch Blake
  • Tytuł: Mroczna materia
  • Tytuł oryginalny: Dark Matter
  • Tłumaczenie: Paweł Wieczorek
  • Wydawnictwo: Zysk i S-ka
  • Liczba stron: 344
  • Premiera: 21 maj 2024



Copyright © 2014 Książkowe Wyliczanki , Blogger