3/13/2024

Smutki "Wiatrom powierzone" Laura Imai Messina

Strata bliskiej osoby wywołuje bardzo wiele emocji, z którymi często ciężko sobie poradzić. Każdy inaczej przeżywa żałobę, inaczej radzi sobie w świecie po stracie. Czasem potrzebna jest pomoc drugiego człowieka, czasem miejsce, w którym można poczuć bliskość osoby, która odeszła. Takim miejscem jest pewna góra w Japonii, gdzie do ogrodu przybywają ludzie z całego kraju. 

Telefon stoi w ogrodzie Bell Gardia, na zboczu góry Kujira-yama, nie jest podłączony do niczego, a słowa wypowiedziane w słuchawkę, wraz z wiatrem mają dotrzeć do tych, których nie ma już wśród nas. Z całej Japonii przyjeżdżają tysiące ludzi, żeby choć przez chwilę poczuć więź z osobami, które już odeszły. Do ogrodu dociera również Yui, która podczas tajfunu w 2011 roku straciła matkę i małą córeczkę. A także Takeshi, który stracił żonę, a jego córka od tego czasu przestała się odzywać. Dwoje bohaterów odbywa wspólne comiesięczne wycieczki z Tokio do Bell Gardii, próbując odkryć ponowną radość życia. 

Autorka pochodzi z Włoch, choć od lat związana jest z Japonią, gdzie przeprowadziła się zaraz po studiach. Styl literacki, którym się posługuje, jest przesiąknięty kulturą wschodu. W tej historii czuć pewne niedopowiedzenia, lekkość pióra i delikatny styl. Wietrzny Telefon, który pojawia się w książce, istniej naprawdę, a jego historia jest mocno związana z tsunami, które bardzo mocno dotknęło Japonię w 2011 roku. 

Pewien chłopiec co wieczór przychodził do budki i czytał na głos dziadkowi gazetę. Wielu przybywało tylko po to, żeby się wypłakać. Albo pocieszyć zmarłego, który nie miał pochówku, bo jego ciało zaginęło na dnie morza lub skończyło w dole pełnym kości, jednym z tych, które wykopują wojny. Była też matka, która w tsunami straciła trójkę dzieci i nie mogła pogodzić się z ciszą, mówiła więc i mówiła, by wypełnić pustkę. Była dziewczynka, która wołała swojego psa i pytała, jak jest w zaświatach. Był też uczeń szkoły podstawowej, który chciał pogadać z kolegą: o nie wcale nie umarł, ale musiał wrócić z rodzicami do Chin i od tamtej pory się nie widzieli. 

Historia pokazuje stratę, ból i bezsens egzystencji, ale równocześnie jest to powieść o powolnym powrocie do życia, do odkrywania małych radości, do próbie pogodzenia się z przeszłością i odnalezienia nowej ścieżki. Pisana w sposób oszczędny, nie ocieka emocjami, raczej każe się domyślać wielu rzeczy. Jest prosta, wskazuje kierunek, ale nie jest dosłowna. Tragedia, która spotkała Yui, która w jednej chwili została sama na świecie, jest przedstawiona tylko przez chwilę. Autora pokazuje, że to już minęło, a życie toczy się dalej. I choć tsunami z 2011 roku pochłonęło wiele ofiar, a wiele ciał nie zostało odnalezionych, to świat musi ruszyć do przodu. 

Wietrzny Telefon ma niezwykłe właściwości, w zależności w co wierzy osoba z niego korzystająca. Niektórzy poprzez rozmowę są w stanie pożegnać się ze zmarłymi, inni w ten sposób nie tracą z nimi więzi. Jeszcze inni muszą dojrzeć do tego, żeby wejść do budki i podjąć próbę rozmowy, bo w tej sposób porządkują swoje myśli, swoje poczucie winy i swój smutek. 

Po raz pierwszy od dnia kataklizmu pozwoliła sobie zwątpić w kategoryczny podział na dwa światy - świat żywych i świat umarłych - jaki sobie narzuciła.
Pomyślała, że chyba nikomu nie zaszkodzi, jeśli się porozmawia z kimś, kogo już nie ma.

"Wiatrom powierzone" to historia mierzenia się ze smutkiem i stratą po utracie bliskich osób. Miejsce, gdzie można zmierzyć się z własnymi emocjami, na swój własny sposób. Miejsce, gdzie spotyka się ludzi w podobnej sytuacji, ale z innym doświadczeniem radzenia sobie. Podczas lektury można poczuć ten niezwykły wschodni sposób oddawania historii. To historia mądra i warta uwagi. 



  • Autor: Messina Laura Imai
  • Tytuł: Wiatrom powierzone
  • Tytuł oryginalny: Quel che affidiamo al vento
  • Tłumaczenie: Lucyna Rodziewicz-Doktór
  • Wydawnictwo: Sonia Draga
  • Liczba stron: 272
  • Premiera: 26 maj 2021




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.

Copyright © 2014 Książkowe Wyliczanki , Blogger