Z pewnością nie jestem jedyną osobą, którą same słowa „bomba atomowa” wprawiają w niepokój. Czy można wyobrazić sobie bardziej przerażającą sytuację dla zwykłego człowieka? Mimo upływu czasu w Europie wciąż budzi strach wspomnienie Czarnobyla, choć była to katastrofa naturalna, również wiązała się z promieniowaniem. Sama pamiętam zamykanie dzieci w domach i płyn Lugola, choć to raczej niewyraźne wspomnienie. Dlatego świadome zrzucenie bomby na ludzi i jego tragiczne skutki są dla mnie niewyobrażalne. John Hersey podjął się reportażu niemal natychmiast po wydarzeniach z 1945 roku, a jego książka niesie w sobie niezwykle ważny przekaz.
Książka Johna Herseya to przejmujący reportaż, który oddaje głos sześciu osobom ocalałym z wybuchu bomby atomowej zrzuconej na Hiroszimę – wśród nich są m.in. młoda dziewczyna pracując w biurze, pastor, lekarz i matka samotnie wychowująca dzieci. Autor krok po kroku opisuje ich doświadczenia z dnia ataku i pierwszych godzin po nim. Wznowione wydanie zawiera również drugą część reportażu, napisaną w 1985 roku, w której Hersey wraca do swoich bohaterów po czterdziestu latach, by sprawdzić, jak życie z piętnem hibakusha wpłynęło na ich dalsze losy.
Sięgając po ten tytuł, od razu czuje się ciężar tematu, jaki porusza. Warto jednak na moment zatrzymać się przy autorze reportażu, Johnie Herseyu. Urodzony w Chinach, do Stanów Zjednoczonych wrócił dopiero jako dziesięciolatek. Jeszcze przed wojną pisał reportaże dla magazynu „Time”, a w czasie II wojny światowej był korespondentem wojennym. Jego tekst o Hiroszimie ukazał się w 1946 roku w „New Yorkerze”, rok po zrzuceniu bomby. Kolorowa, sielska okładka numeru w niczym nie zapowiadała dramatycznej treści. Nakład rozszedł się błyskawicznie, a reportaż zaczął żyć własnym życiem – publikowany w formie książki, tłumaczony na wiele języków, do dziś przejmująco przypomina o tragedii tamtych dni.
Wydanie przygotowane przez Wydawnictwo Znak Horyzont przyciąga wzrok kolorową okładką, zapożyczoną z pierwszego wydania reportażu w magazynie „The New Yorker”. W książce znajdziemy także wstęp Michała Choińskiego, który przybliża kulisy powstania tekstu oraz reakcje, jakie wywołał on wśród ówczesnych czytelników. Zwraca również uwagę na sposób pisania Herseya, pozbawiony emocjonalnego komentarza, zdystansowany wobec opisywanych postaci, co sprawia, że to sam czytelnik musi zmierzyć się z opisywaną tragedią i samodzielnie wyciągnąć wnioski.
- Autor: Hersey John
- Tytuł: Hiroszima
- Tytuł oryginalny: Hiroshima
- Tłumaczenie: Jerzy Łoziński
- Wydawnictwo: Znak Literanova
- Liczba stron: 232
- Premiera: 16 lipiec 2025
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.