7/22/2025

Poznaj "Serca żyjące nadzieją" Edyta Świętek



Po książki Edyty Świętek sięgam już od dawna w ciemno, a każda kolejna lektura to nie tylko gwarancja emocjonującej historii, ale i prawdziwa przyjemność zanurzenia się w świecie pełnym pasji i ludzkich dylematów. Kiedy kolejny tytuł to kontynuacja sagi, jak w tym przypadku, tym bardziej niecierpliwie czekam na rozwiązanie wydarzeń, które autorka zostawia zazwyczaj w newralgicznych momentach. Myślicie, że warto sięgnąć po ten tom?

Alina, po dramatycznym spotkaniu ze zbójcami, zaczyna dostrzegać w Eustachym nie tylko męża, ale i opokę, na której może polegać. Ich wspólne życie w Sandomierzu nabiera nowego wymiaru, gdy ich dom staje się schronieniem dla Marcjanny samotnie wychowującej synka. Jednak mroczne cienie przeszłości nie dają o sobie zapomnieć – odnalezienie szczątków Bożydara wstrząsa rodziną, a Eustachy staje przed odważną decyzją, która może odmienić ich przyszłość.

Z wielką radością powróciłam do świata stworzonego przez pisarkę, by sprawdzić, jak poradziła sobie Alina w trudnej sytuacji, czy Eustachemu udało się jej pomóc, jak potoczyły się losy Bożydara i czy naprawdę zapłacił za swoje postępowanie. Byłam także ciekawa, co stało się ze Stefanią i czy udało jej się wyjść z trudnych przeżyć. Odpowiedzi na te pytania znalazłam dość szybko, ale autorka, prowadząc fabułę do przodu, wprowadziła nowe wątki, na które wciąż nie mam odpowiedzi. Z całą pewnością mogę powiedzieć, że z niecierpliwością czekam na kolejny tom.

Każdy z bohaterów wywołuje w trakcie lektury szereg emocji. Postacie są wielowymiarowe, a autorka doskonale pokazuje, jak niektóre wydarzenia z przeszłości wciąż ranią, mimo że niektórzy z bohaterów zdają sobie sprawę ze swoich błędów i z ciężkim sercem patrzą w przyszłość. Interakcje między postaciami są różnorodne i przeplatają się w sposób barwny, tworząc wielowarstwowy obraz. Dzięki temu historia nie staje się ani na chwilę nudna.

Ten tom w największym stopniu koncentruje się na Alinie i Eustachym, ich wzajemnych relacjach, które stopniowo ewoluują. Choć bohaterowie długo nie potrafią nazwać swoich uczuć, ich więź przechodzi istotne zmiany. Autorka poświęca również sporo uwagi Michałowi, jego perypetiom w Krakowie oraz nowemu uczuciu, które znacząco wpłynie na jego życie. Nie można zapomnieć także o rodzinie Jasierków, której tragedia stała się początkiem równi pochyłej, prowadząc do rozpaczy, bankructwa i wywołując ogromne zmiany, które wpłyną także na innych bohaterów.

Autorka po raz kolejny zostawia czytelnika w zawieszeniu, jeśli chodzi o dalsze losy bohaterów, ale tym razem czas oczekiwania nie będzie długi, ponieważ kolejny tom zapowiedziano na wrzesień. Z pewnością sięgnę po niego, by dowiedzieć się, co wydarzyło się dalej.

„Serca żyjące nadzieją” to kolejny tom sagi „Sandomierskie Wzgórza”, osadzony w Sandomierzu w XX-leciu międzywojennym. Bohaterowie rozwijają się, dojrzewają emocjonalnie i zmieniają życiowe priorytety, a wszystko to zostało napisane świetnym piórem autorki, co sprawia, że trudno oderwać się od tej lektury. Polecam ją każdemu, kto lubi sagi historyczne.

Sandomierskie wzgórza

Potomkowie złych ludzi | Zielarka z Doliny Pustelnika | Serca żyjące nadzieją



  • Autor: Świętek Edyta
  • Tytuł: Serca żyjące nadzieją
  • Seria: Sandomierskie wzgórza #03
  • Wydawnictwo: Mando
  • Liczba stron: 392
  • Premiera: 21 maj 2025

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.

Copyright © 2014 Książkowe Wyliczanki , Blogger