Życie niesie ze sobą wiele niespodzianek, czasem dając szansę na coś lepszego, innym razem przynosząc wiele problemów i nieprzyjemności. Człowiek wiele razy sparzy się na ludziach, ale zawsze uczy się czegoś nowego. Najtrudniej jednak poradzić sobie z samotną walką z codziennością, pokonywaniu przeszkód i dążenia do lepszego jutra. Czy bohaterom "Obcej w świecie singli" dane będzie zaznać szczęścia?
Karolina wiedzie szczęśliwe życie z Patrykiem, mają razem córkę i tylko mężczyzna za bardzo poświęca się restauracji, spędza w niej za dużo czasu. W jednym momencie to wyobrażenie wali się jak domek z kart, a bohaterka uświadamia sobie, jak niewiele wie o swoim partnerze.
Jakub robi wszystko, żeby sprostać wymaganiom przyszłych teściów, a jednocześnie traci kobietę swojego życia, a co gorsze, zostaje pozbawiony możliwości widywania się z córką. Mężczyzna zrobi wszystko, żeby odzyskać kobiety swojego życia, ale czy to nadal możliwe?
Losy bohaterów przecinają się i oboje postanawiają pomóc sobie nawzajem. Trudna sytuacja uczuciowa, finansowa i życiowa jest możliwa do rozwiązania, ale tylko wtedy, gdy wszyscy zainteresowani będą gotowi współpracować.
Styl autorki jest dla mnie bardzo charakterystyczny, lekkie pióro i ciekawe historie sprawiają, że czytam jej historie bardzo szybko i z dużym oddaniem. W te historie wchodzi się bardzo łatwo, z przyjemnością poznając świat bohaterów, odkrywając motywy, które nimi kierują. Świetnym zabiegiem w tym wypadku jest pokazanie danych wydarzeń z perspektywy różnych postaci. W ten sposób każdy bohater staje się bliski podczas czytania, również te negatywne postacie nie są jednowymiarowe, zyskują ludzką twarz.

Bohaterowie "Obcej w świecie singli" są różni, ale tych głównych da się polubić od razu. To osoby doświadczone przez życie, które sparzyły się na swojej łatwowierności, a teraz muszą walczyć o lepszą przyszłość dla siebie i dla swoich dzieci. Historia osadzona w Krakowie, co oczywiste w twórczości autorki, jest dodatkową przyjemnością. Czytając tę historię można wyobrazić sobie ulice Starego Miasta i okolice Wawelu.
Autorka stworzyła historię, którą z jednej strony czyta się błyskawicznie i która sprawia dużo przyjemności, z drugiej strony pokazuje ludzkie losy, daje możliwość obejrzenia ludzkich błędów i braku przyznania się do nich. "Obca w świecie singli" to idealna lektura na wolne popołudnie lub wieczór, kiedy na chwilę można wejść w skórę kogoś innego.
Można powiedzieć, że historie pisane przez Krystynę Mirek są lekkie i przyjemne, jednak niosą ze sobą głębsze przesłanie, a przez lekki i plastyczny język sprawdzają się jako doskonałe czasoumilacze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.